Pierwszy raz zawsze boli.
….ale żeby było łatwiej to wyjaśniamy – każda kategoria ma przypisany do niej kolor i ikonkę:
Newsy
Recenzje i opinie
Felietony
Statusy
Technologie
Wywiady
Relacje
Inne
POLYPHONIA FESTIVAL po raz kolejny – po udanej edycji, która miała miejsce w warszawskim klubie Mózg i na małej scenie Teatru Powszechnego – zagości na scenie stołecznych, kameralnych festiwali. Tym razem, świętując dziesięciolecie polsko-chińskiego projektu wymiany kulturalnej “ChoP”, swoją twórczość zaprezentują polscy i chińscy artyści związani ze sceną muzyki ambientowej oraz eksperymentalnej. Wydarzenia festiwalowe odbędą się w sali kinowej Zachęty Narodowej Galerii Sztuki, która wielokrotnie otwierała swą przestrzeń dla naszych działań muzycznych i multimedialnych.
Pomysł na ten tekst przyszedł mi do głowy podczas jednej z podróży. Przemieszczam się, jak wiele osób wykonujących wolne zawody, na tyle często, że sporą część pracy wykonuję poza domem i miejscem zamieszkania. To oczywiście rodzi problemy, bo większości potrzebnego mi sprzętu muzycznego zwyczajnie nie mogę zabrać ze sobą. Moim podstawowym narzędziem pracy i przenośnym studiem jest – i w tym również nie ma niczego niezwykłego – laptop. Pewnego razu, dyskutując z kolegą znajdującym się w podobnej sytuacji, rozpocząłem rytualną (a przy tym nie Read More...
Ten tekst miał traktować o czymś zupełnie innym, jednak… prawdopodobnie każdemu przynajmniej raz przydarzyła się tzw. blokada kreatywna – niemożność wygenerowania jakiejś pracy (tekstu, utworu muzycznego, projektu, napisania programu, itp.) – dotyczy to zarówno osób parających się, zawodowo lub okazjonalnie, jakąś formą twórczości artystycznej, czy przedstawicieli wolnych zawodów, jak i kogokolwiek, kto w jakimś momencie życia jest zmuszony wykrzesać z siebie cokolwiek noszącego znamiona indywidualności, zwłaszcza w regularnych odstępach czasu lub na konkretny termin. Blokada kreatywna pojawia Read More...
Koniec roku, czas podsumowań, więc postanowiłem zebrać do kupy TOP 5 minionych 365 dni. Oto one:
Przyszedł czas podsumowań, jak to bywa każdego roku, tak i w tym zebrało się kilka naprawdę ciekawych krążków, o których wg mnie warto jeszcze raz wspomnieć. Zastanawiałem się ile albumów wybrać, ale postawię chyba na „piątkę”, tak aby za bardzo nie zanudzać. #5 – Tycho – „Awake” Ciekawe, że odkryłem Tycho tak późno. Wcześniej słyszałem o tym artyście, ale jakoś nie mogłem się przekonać do posłuchania płyty. „Awake” zmieniło ten stan rzeczy i dzisiaj lubię posłuchać muzyki kalifornijczyka Scotta Hansena. „Awake” jest ciekawą Read More...
Słuchajcie, wpadł mi w ręce zapis z rozmowy chłopaków kiedy tworzyli ten numer. Przetłumaczyłem wam na polski żeby było łatwiej ;) wychodzi cała prawda o Autechre :P enjoy!
Jak bardzo jedna firma, taka jak Roland mogła kształtować 30 lat temu przyszłość muzyki elektronicznej, a nawet muzyki popularnej? Odpowiedź brzmi: bardzo.
Wszyscy dobrze wiemy, że sprzedaż płyt spada. Oczywiście warto zauważyć, że tłoczy się coraz więcej płyt winylowych, nagrywa coraz więcej kaset – jednak nie każdego artystę na to stać. Mimo to coraz mniej ludzi chce kupować nośniki fizyczne, które stają się domen kolekcjonerów. Większość muzyki jest dzisiaj odsłuchiwana w takich serwisach jak Deezer czy Spotify. Pytanie tylko, jak na tym mają skorzystać artyści?
Nie, nie będzie o Fundacji Sztuka i Technologia, ani nawet o Martinie Heideggerze. Będzie o czymś zupełnie innym. Jakiś czas temu Apple odświeżył swój flagowy DAW, czyli Logic Pro. Program w wersji „X”, (czyli v. 10) wprowadza kilka mniej lub bardziej istotnych nowości, a przede wszystkim daje użytkownikom sygnał, że producent nie odwraca się do nich plecami (osoby, które nie pracują z Logic mogą nie wiedzieć, że Apple na poważny upgrade kazał czekać kilka lat, podczas których pojawiły się nawet niemrawo dementowane Read More...
Iggy Pop, Sting, Bjork, Madonna, Bowie, Led Zeppelin, Depeche Mode, Radiohead. Czy zauważyliście, że artyści tego formatu pojawiają się coraz rzadziej? Zastanawiacie się dlaczego? Może odpowiedni ludzie przestali się rodzić? Raczej nie, ciągle się rodzą, tylko dziś zostają sprzedawcami hot-dogów, bezdomnymi wyrzutkami, a niektórzy robią pewnie kariery w biznesie lub administracji. Współczesny świat nie daje im szans, by muzyczne wizje, które noszą w swoich głowach zaczęły rosnąć, rozwijać się i wydawać owoce w postaci dzieł, którymi moglibyśmy Read More...