Luuubisz to

Mika Vanio – Kilo

Mika Vainio to jeden z tych artystów, którzy pozostawiają po sobie utwory poważne, niemal groźne, jak się dobrze zastanowić. Bezkompromisowy dźwięk i podejście inżyniera bardziej niż artysty wzbudzają szacunek i powodują, że od dawna chętnie słuchałem Vainio w najdziwniejszych porach dnia.

Bywało, że zapotrzebowanie na Vainio pojawiało się nagle i bez żadnej zapowiedzi. Praktycznie zawsze taka sama była odpowiedź Vainio. Zaskakująca. Mimo, że słuchany wielokrotnie materiał powinien wyrzeźbić już w moim aparacie słuchu własną ścieżkę odkrywam za każdym razem nowe logiczne uzasadnienie dla eksperymentów Vainio. Jedną z płyt, którą lubię szczególnie jest TIME EXAMINED, zapis dźwiękowy wielu instalacji, w których Mika Vainio kształtował sonosferę. To jedna z płyt, które rozbrajają mnie zupełnie. Jestem pełen szacunku dla szumu, odpadów, dźwięku tła. To jak tymi elementami żongluje Vainio na TIME EXAMINED samo w sobie stanowi mistrzostwo narracji. “Kilo” w tym kontekście jest szczególne. To płyta jednoznaczna, nie pozostawia miejsca na interpretację. Wydany z pietyzmem vinyl to hołd złożony industrialnej, portowej fascynacji dźwiękiem ostatecznym. Płytę przenika fabryczny strach, spalona guma i uderzenia przerzucanego przez dźwigi, nieznanego ładunku.

 

Ułożony w sceny film kreowany przez Vainio wpisuje się w postindustrialną tendencję, nabudowywaną przez kolejnych artystów, a wpisali się w nią koledzy Vainio między innymi Alva Noto czy Monolake na “Silence”. Muszę przyznać, że mimo klasycznie skonstruowanego rytmicznie i brzmieniowo machinarium, płyta nawet przez sekundę nie jest nudna. Oczywiście słychać w “Kilo” wiele odniesień, które uznałbym za inspirowane projektami podobnymi do Huren (wydawany przez berliński Zhark records), ale tak naprawdę to nie istotne dla zasłuchanego w tej studni fabrycznych westchnień słuchacza. Kilo to nie muzyka lecz krzyk, a krzyk jako taki nie jest oryginalny za to czuję, że krzyk Vainio może być w jakiś sposób groźny po wysłuchaniu, nie wiem jednak w jaki, słucham więc od początku…


Warning: Illegal string offset 'fotozrodlocheck' in /home/users/wef/public_html/poly/wp-content/themes/shift/content.php on line 145

Warning: Illegal string offset 'zrodlo' in /home/users/wef/public_html/poly/wp-content/themes/shift/content.php on line 162

Tak. Korzystamy z ciasteczek w celach statystycznych. Na 90% nie przeczytasz treści tego komunikatu, ale jeżeli już to robisz to wiedz, że możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce. Więcej informacji o ciasteczkach