The sound of the high tech and low life…

„High tech and low life” to przewodni motyw wielu powieści i filmów na ten sam temat: czy przetrwamy jako jednostki w przeładowanej rzeczywistości, w której technologia wyznacza tempo ale nie rozwiązuje problemów ludzkości…

Cyberpunk – brzmi ciągle jeszcze romantycznie i nowocześnie.  Ciągle też pozostaje domeną science fiction, chociaż coraz mniej w tej wizji fikcji. Gadżety stanowiące przewagę agentów infiltrujących strzeżone enklawy przyszłości wpadają  w codzienność brukowej prasy. 

Jak bardzo inspirujący są dzisiaj Gibson, Stephenson, Dick? W sferze wizualnej kino wprost oszalało od inspiracji. Od czasów „Blade Runner’a” (36 lat temu) pojawiają się i stają się powoli klasyką kolejne produkcje filmowe: przykłady ”Total Recall”, „Matrix”. Niektóre z tych pomysłów wprost wgniatają wyzywającą wizją dekadencji, upadku, czy prób desperackiego ratowania idei człowieczeństwa (jak w „Atlasie chmur”) lub filozoficznego zapewnienia ludzkości ubezpieczenia w postaci drugiego, cybernetycznego życia, jak w „Ghost in the shell”. Zabezpieczenia zasobu pamięci naszemu biologicznemu instynktowi przetrwania…

czy też przeniesienia zasadniczych kwestii związanych z ludzką odrębnością do nowego wymiaru…

Cyberpunk to manipulacje, androidy, zdeformowana pamięć, sztuczne, autonomiczne inteligencje. Cyberpunk to także pożywka dla graczy. Im bardziej zdegenerowany i dołujący tym lepszy; „Deus Ex”, jeżeli szukacie wzorca to ten będzie najbardziej „poręczny”: ideologia nierozwiązywalnego konfliktu. Jaką rolę odgrywa dla tej gęstej wizji rzeczywistości dźwięk? Współczesne gry, filmy i krótkie produkcje multimedialne nie wytrzymały by próby czasu gdyby ich wizja nie była budowana w otoczeniu syntetycznej, gęstej sonosfery. Czasami agresywnej czasami magnetycznej, czasami po prostu koniecznej…Jak w w projekcie CYBERPUNK 2077:

lub wprost w projekcie takim jak najnowszy album „Snow Crash Trio”. Chyba jedynej na świecie formacji powstałej po to by zilustrować muzycznie jedno dzieło. powieść. Legendarną powieść „Zamieć” Neala Stephensona…

Dźwięk „Snow Crash Trio” za parę dni będzie już rozbrzmiewał kompletną playlistą na świeżo wydanym przez label WWW.WEFREC.COM albumie  – może warto pomyśleć o przyszłości pobierając pliki najnowszego albumu SCT z cyberprzestrzeni…