Luuubisz to

Squerepusher dogadał się z robotami z… Z-Machines

Ulubieniec wielu fanów elektroniki w tym jeden z moich ulubionych twórców, Tom Jenkinson, aka Squarepusher, został wciągnięty przez grupę japońskich speców od robotyki do zdalnej współpracy. Efektem tej internetowej znajomości stała się realizacja „snu dwunastolatka” jak sam określa to Jenkinson w wywiadzie dla NPR MUSIC…

Grupa japońskich naukowców stworzyła zespół robotów o umiejętnościach budzących wytrzeszcz oczu. Band nazwano „Z-Machines”. W zespole znajdziemy laserowego klawiszowca, strzelającego promieniami lasera w trakcie występu live. Inny robot to hydrauliczno mechaniczny gitarzysta wyposażony w 78 palców… gra jednocześnie na dwóch gitarach. Perkusista o wyglądzie ośmiornicy nie ustępuje mu w wyposażeniu, gra bowiem na perkusji z wykorzystaniem 22 ramion i z „ludzkim” feelingiem”:

Dlaczego z tak fenomenalnym projektem Japończycy zgłosili się właśnie do Squerepushera? Nie trudno to zrozumieć oglądając debiutancki show tej grupy. Pierwsze koncerty to nie lada wyzwanie dla każdego normalnego… człowieka:

Należy tu wyjaśnić, że istnienie zrobotyzowanej kapeli jest finansowane przez japońskiego producenta alkoholu o nazwie ZIMA… ZIMA ewidentnie eksperymentowała z repertuarem, który najwyraźniej opierał się na kakofonicznej rąbance i jak przypuszczam nie wzbudził pożądanego respektu klientów (może się mylę). W tym momencie na scenie pojawia się Squerepusher… Jenkinson napisał najpierw utwór „Sad Robot Goes Funny”, wkrótce jednak japońscy twórcy „Z-Machines” zdecydowali się na wydanie pełnej EPki Squerepushera wraz z „robo-bandem”. To wideo dowodzi, że projekt ma szansę zaistnieć na scenie! Zobaczcie sami:

WARP już przygotowało oficjalne wydawnictwo EP Squerepushera & „Z-Machines” zatytułowane ‚Music For Robots’.

„Z-Machines” to nie jedyny tego typu, najwyraźniej udany sposób na połączenie muzyki, robotyki i elektroniki. Zaledwie dwa lata temu wielokrotny gość polskich festiwali jazzowych, Pat Metheny prezentował na scenie zbliżony choć nie tak widowiskowy projekt „The Orchestrion”. Metheny wydał także LP pod tym samym tytułem. Trudno nie zauważyć stylistycznych i brzmieniowych podobieństw obu projektów, być może wynikających z wybranego instrumentarium:

Polecam źródłowy wywiad ze Squerepusherem na NPR MUSIC

Zdjęcia: 1

Tak. Korzystamy z ciasteczek w celach statystycznych. Na 90% nie przeczytasz treści tego komunikatu, ale jeżeli już to robisz to wiedz, że możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce. Więcej informacji o ciasteczkach