Luuubisz to

Ważne wsparcie!

Stała się rzecz niezwykle interesująca, która pokazuje, że są w tym kraju (i nie tylko) ludzie, którym altruizm i chęć bycia dobrym nie są obce. Trudno jest składać słowa, pisząc o tej sprawie, ale sądzę, że warto pokazać jak zadziałało środowisko niezależnych wydawców muzyki w obliczu problemu, jaki spotkał jednego z nich. Rzecz jest publiczna i wiele osób o niej mówi i pisze, dlatego pozwalam sobie i ja skreślić kilka słów na ten temat.

Około miesiąc temu okazało się, że żona Maćka Mehringa, twórcy labelu Zoharum, ma niepokojącą diagnozę – krótko mówiąc: rak. Sprawa okazała się być trudna, jednak Anna musiała podjąć trudną walkę z chorobą. Jak wiadomo, walka taka nie jest rzeczą prostą – szczególnie w perspektywie ogromnych wydatków związanych z leczeniem. Dodatkowym problemem była utrata pracy przez Anię. Wszystkie te informacje zostały upublicznione i dość szybko „pocztą pantoflową” rozeszły się między ludźmi, których Maciej i Ania znali, ale też, którzy byli im zupełnie obcy. Dość szybko na stronie wydarzenia: „Wspieramy Anię w trudnej walce” zaczęły pojawiać się aukcje wszelkich wydawnictw, rarytasów ściągniętych z półek niezależnych wydawców, test-pressy, ale także inne aukcje, jak rysunki, oferta pieczenia ciast, przekazywanie pieniążków ze sprzedaży płyt na BandCampie, itd. Wszystkie te aukcje zaczęły zasilać konto Ani, by mogła walczyć z chorobą.

Dlaczego o tym piszę właśnie teraz? Jak wiadomo, takie akcje nabierają swojego rozpędu zaraz na początku. I odzew środowiska muzyków, twórców i wydawców był przepiękny. Jednak walka Ani trwa i wydaje mi się, że warto o tej akcji jeszcze raz przypomnieć. Chciałbym też o tym przypomnieć trochę dzięki sytuacji, która w związku z tą pomocą przydarzyła się mojej 8-letniej córce. Gdy sam wystawiałem płyty na aukcję, zapytałem córki, czy nie mogłaby jakoś wspomóc osoby, której sama nie zna, ale której każda pomoc jest teraz potrzebna. Mała powiedziała, że pomoże i zajęła się swoimi sprawami. Jakiś czas później przyniosła rysunek Pikachu (akurat powrócił temat Pokemonów). Rysunek został wystawiony i sprzedany, a pieniążki zostały przekazane. Historia ma jednak swój dalszy ciąg. Osoba, która Pikaczu nabyła odesłała mojej córce piękny prezent z cudownym podziękowaniem. A to wszystko dlatego, by pokazać małej dziewczynce i nauczyć ją, że bezinteresowne dobro zawsze powraca!

Pamiętajmy o tym wszyscy i nie zapominajmy o tym, by nadal wspierać Anię w jej trudnej walce.

Link do wydarzenia, na którym nadal możecie znaleźć ogromną ilość aukcji, a na tych aukcjach wyjątkowe płyty (pieniążki lecą na pomoc Ani):
https://www.facebook.com/events/315729242113600/

 


Warning: Illegal string offset 'fotozrodlocheck' in /home/users/wef/public_html/poly/wp-content/themes/shift/content.php on line 145

Warning: Illegal string offset 'zrodlo' in /home/users/wef/public_html/poly/wp-content/themes/shift/content.php on line 162

Tak. Korzystamy z ciasteczek w celach statystycznych. Na 90% nie przeczytasz treści tego komunikatu, ale jeżeli już to robisz to wiedz, że możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce. Więcej informacji o ciasteczkach