Spheruleus opowiada o Lincolnshire

Najnowsza płyta, którą nagrał  Harry Towell, występujący pod pseudonimem Spheruleus, została zainspirowana bagniskami Lincolnshire.

Jeśli chcecie przenieść się do spokojnego hrabstwa Lincolnshire, znajdującego się na północnym wschodzie Anglii, u wybrzeży Morza Północnego, warto sięgnąć po najnowsze wydawnictwo jednoosobowego projektu Spheruleus, które nosi tytuł „Peripheres”. Towell (znany u nas również ze współpracy z Bartoszem Dziadoszem (aka Pleq)), przenosi słuchacza w dwunastu szkicach utrzymanych w stylistyce Lo-Fi, do bagnisk otaczających jego rodzinny dom. Artysta pozwolił sobie tym razem na krótkie eksperymenty z pociętymi i zdekonstruowanymi strukturami, które zostały ponownie ułożone w krótkie melodyczne kompozycje. Wsłuchując się w nagrania Spheruleus’a można odkryć rytmy zbudowane z nagrań terenowych, przearanżowane instrumenty akustyczne oraz zanieczyszczenia ze starych sampli winylowych.

Płyta, choć nie zawiera długich ambientowych kompozycji, które mogłyby oddawać klimat zamglonych wrzosowisk, skutecznie pokazuje przestrzeń jako żywy organizm, pełen strumieni dźwiękowych oraz żywych, rozgałęziających się struktur melodycznych. Niewątpliwie nie jest to płyta dla miłośników klasycznego ambientu, jednak wszyscy poszukujący trochę innego podejścia do struktury kompozycji, znajdą na „Peripheres” coś dla siebie. Płytę warto posłuchać szczególnie wiosną, gdy wszystko wokół rozkwita i budzi się do życia.

Moja ocena: 3,8 / 5

Płyta została wydana przez Eilean Records – nakład limitowany do 90 kopii

Wydawnictwo dostępne jest też na BandCampie artysty.