Echolette wchodzi na scenę – premiera EP i krótki wywiad

Właśnie ukazała się debiutancka EPka projektu Echolette – czyli Marka Kamińskiego (znanego też jako Lights Dim) oraz Piotra Dąbrowskiego (występującego solowo jako ptr1). Przedstawiamy Wam krótko historię powstania wspólnych nagrań projektu.

Echolette tworzy dwóch producentów muzyki elektronicznej Marek Kamiński oraz Piotr Dąbrowski. Muzycy ­znani na polskiej scenie ze swych solowych nagrań wydawanych pod nazwami Lights Dim oraz ptr1 ­ postanowili połączyć swe siły; rezultat stanowi kombinację przestrzennych brzmień syntezatorów, wielowarstwowych beatów, sampli wokalnych oraz gitar. Poprosiliśmy Marka Kamińskiego by udzielił kilku odpowiedzi na nasze pytania dotyczące debiutanckiego wydawnictwa, jak również i planów całego projektu.

Polyphonia: Skąd pomysł nagrania wspólnej płyty?

Marek Kamiński: Pomysł zrodził się całkiem przypadkowo ­ po występie zaprzyjaźnionego z nami duetu Shoju grająca w nim Dana Dramowicz zasugerowała mnie i Piotrkowi Dąbrowskiemu muzyczną współpracę. Pierwsze pomysły na numery urodziły się bardzo szybko, co było dla nas zaskoczeniem z uwagi na różnorodność preferowanej przez nas muzyki. Sporym czynnikiem motywującym była również możliwość zagrania przed formacją Mount Kimbie podczas jednego z ich warszawskich koncertów. Mimo sporej ilości zajęć, udało nam się przygotować solidny, 50­minutowy set który spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem. To w dużej mierze właśnie pozytywna reakcja widowni skłoniła nas do kontynuowania współpracy i ukończenia debiutanckiego wydawnictwa.

P: Jak pracowaliście nad materiałem (kilka slow o warsztacie pracy i instrumentach)?

MK: Prace nad EPką trwały dość długo; głównie ze względu na fakt pracy przez Internet, który ­ w przypadku bardziej złożonych projektów ­ niesie ze sobą pewne niedogodności. Zdecydowanie najwięcej czasu zajęły miksy oraz ostateczne poszukiwania brzmień. Wszystkie partie instrumentalne zostały nagrane w naszych domowych studiach; co wspominam niezwykle miło ­ Piotrek dysponuje iście imponującą kolekcją syntezatorów i modułów brzmieniowych zajmującą niemal cały pokój. Przy pracach korzystaliśmy z kilku analogowych klawiszy: Arturia MiniBrute, Moog Rogue, czy Mopho x4. Większość partii padów została z kolei uzyskana przy użyciu brzmienia gitary, którą zdecydowaliśmy się wprowadzić do naszych kawałków jako równorzędny instrument.

Ponieważ obydwaj jesteśmy miłośnikami umieszczania cytatów filmowych w naszych produkcjach, sięgnęliśmy po ten środek wyrazu również w przypadku Echolette. Podczas naszych prac nad oryginalnym materiałem udało nam się stworzyć w sumie 6 utworów, z których 4 zdecydowaliśmy się umieścić na EPce.

P: Czy planujecie prezentacje materiału na żywo (jeśli tak to kiedy i gdzie) i czy są plany na kolejne wydawnictwo?

Co do planów koncertowych, mamy w najbliższych miesiącach zamiar poświęcić czas na uzupełnienie istniejącego materiału o dodatkowe kompozycje i tym samym domknięcie koncertowego setu, z którym mamy nadzieję wystąpić w lecie. Do tego czasu, będziemy równolegle pracować nad swoimi indywidualnymi projektami; ptr1 pracuje obecnie nad kolejną płytą, ja ze swoim projektem Lights Dim chciałbym z kolei wydać w najbliższym czasie 2 EPki, do których materiał tworzyłem w ciągu ostatnich miesięcy.

Mamy dość ambitne podejście odnośnie prezentacji materiału Echolette na żywo – chcielibyśmy podczas koncertów wyeliminować z naszego setupu komputery, korzystając wyłącznie z instrumentów i efektów hardwerowych. Nie wiemy jeszcze do jakiego stopnia uda nam się plan zrealizować, gdyż stopień komplikacji aranży wymuszałby na nas transport sporej ilości gratów. Obydwaj z Piotrkiem jesteśmy jednak sprzętowymi geekami i mamy nadzieje że utrudnienia logistyczne nas nie zrażą.

EPkę w postaci fizycznej i cyfrowej można zdobyć TUTAJ

Fanpage projektu: facebook.com/EcholetteMusic

Artwork płyty: Katarzyna Adamek-Chase www.katarzynaadamek.com­