Pierwszy raz zawsze boli.
….ale żeby było łatwiej to wyjaśniamy – każda kategoria ma przypisany do niej kolor i ikonkę:
Newsy
Recenzje i opinie
Felietony
Statusy
Technologie
Wywiady
Relacje
Inne
17 lutego ukazał się nowy album kanadyjskiego songwritera Michaela Feuerstacka.
Twórczość Michaela Feuerstacka jest raczej słabo znana w naszym kraju, choć ten producent, wokalista i multiinstrumentalista nagrywa już od ponad 20 lat. Najbardziej znany jego projekt to Snailhouse, który istnieje od 1994 roku. Feuerstack udzielał się także w Wooden Stars, Bell Orchestre i Luyas. W 2005 roku artysta przeniósł się do Montrealu, gdzie zaczął tworzyć solowe kompozycje. Jednak dopiero w 2013 roku opublikował swój pierwszy longplay „Tambourine Death Bed”, między innymi z gościnnym udziałem saksofonisty Colina Stetsona.
Tegoroczny krążek „The Forgettable Truth” częściowo powstał w słynnym studiu Hotel2Tango. Na płycie znajdziemy trzynaście utworów balansujących pomiędzy indie-rockiem, folkiem a songwriterską balladą. „The Forgettable Truth” nie jest jakimś oszałamiającym dziełem, ale materiał powinien spodobać się szczególnie miłośnikom Glena Hansarda (The Frames, The Swell Season) i Arcade Fire.
Strona artysty: www.michaelfeuerstack.com
Strona Facebook: www.facebook.com/michaelfeuerstackmusic
Strona Bandcamp: www.michaelfeuerstack.bandcamp